Poznaj historię leczenia onkologicznego psów i kota:

 Lexie, 9 letnia suka Labrador retriever.  
Gdy przyjęłam Lexie cierpiała z powodu bardzo nasilonego świądu oraz wtórnych infekcji bakteryjnych skóry. Był to niestety chłoniak epiteliotropowy, forma uogólniona (skóra i błony śluzowe).

Lexie rozpoczęła leczenie lomustyną – lekiem przeciwnowotworowym, podawaną co 3 tygodnie, jednak uzyskała tylko częściową i chwilową poprawę podczas tej terapii. Po krótkim czasie, lomustyna została zastąpiona lekiem celowanym (inhibitorem kinazy tyrozynowej), który spowodował zatrzymanie, choć nie zupełne cofnięcie, choroby nowotworowej Lexie.

Chłoniak epiteliotropowy

stosunkowo rzadka forma chłoniaka, wywodzącego się z limfocytów T. Może on być lokalny, atakujący głównie błony śluzowe jamy ustnej/ nosa/ oczu, bądź uogólniony, atakujący również skórę na znacznej jej powierzchni.

Leczeniem z wyboru – w przypadku formy uogólnionej – jest leczenie medyczne przeciwnowotworowe (chemioterapia) przy użyciu lomustyny. Istnieją doniesienia naukowe o skuteczności zastosowania leczenia celowanego przy użyciu inhibitorów kinazy tyrozynowej. W leczeniu tej formy pomocne są również glikokortykosterydy oraz antybiotyki o szerokim spektrum działania.

Jess, 10 letnia suka Labradoodle
Jess trafiła do mnie z powodu nadmiernego ślinienia i umiarkowanego spadku apetytu oraz apatii. Podczas badań diagnostycznych wykryta została narośl u podstawy języka. Biopsja u Jess wykazała cechy raka płaskonabłonkowego.

Jess poddana została laserowemu usunięciu zmiany nowotworowej z adjuwantową karboplatyną, które doprowadziły do całkowitego odwrotu zmian. Niestety po pewnym czasie narośl zaczęła odrastać i powodować dyskomfort u Jess. Jess została poddana zabiegowi brachyterapii, polegającemu na lokalnym naświetleniu zmiany nowotworowej, praktycznie bez jakiegokolwiek uszczerbku dla otaczających ją zdrowych tkanek. Jess przeszła zabieg pomyślnie uzyskując całkowite cofnięcie zmian nowotworowych. Przez cały okres leczenia Jess otrzymywała również leki przeciwzapalne niesterydowe.

Guzy podstawy języka 

są trudnymi do leczenia zmianami ze względu na ich lokalizację oraz często zaawansowany stopień choroby. Ze względu na ich usytuowanie, całkowite usunięcie chirurgiczne często nie jest możliwe. Brachyterapia jest leczeniem miejscowym, polegającym na umieszczaniu źródła promieniowania bezpośrednio w guzie, co skutkuje dostarczaniem stosunkowo wysokiej dawki napromieniowania z jednoczesnym oszczędzeniem sąsiadującej tkanki zdrowej. U ludzi brachyterapia ma swoje główne zastosowanie przy leczeniu raka piersi u kobiet. Terapia Jess była najprawdopodobniej jedynym przypadkiem zastosowania brachyterapii jako metody leczniczej u psów w Wielkiej Brytanii oraz Europie.

 Bobby, 12 letni kot rasy europejskiej 
Zanim Bobby do mnie trafił miał już usunięte zmiany z podstawy języka. Badanie histopatologiczne wykazało jednoznacznie raka płaskonabłonkowego, niecałkowicie usuniętego.

Rak płaskonabłonkowy

Ze względu na problematyczną lokalizację ten typ nowotworu jest jednym z trudniej leczących się u kotów. Charakteryzuje się późną wykrywalnością (zdiagnozowanie) oraz bardzo agresywnym zachowaniem lokalnym.

Praktycznie wszystkie metody lecznicze mają charakter paliatywny. Bardzo ważnym elementem jest leczenie bólu u tych pacjentów przy pomocy leków niesterydowych przeciwzapalnych oraz innych (np.: olejki CBD).

Ben, 8 letni pies Border Collie 
Ben przyjechał do mnie ze swoimi przesympatycznymi właścicielami z powodu szybko postępującej deformacji głowy – okolicy czołowej. Badanie tomografii komputerowej ujawniło bardzo dużą zmianę rozrostową w zatoce czołowej Bena. Wyniki biopsji pobranej ze zmiany były kompatybilne z rakiem płaskonabłonkowym zatoki czołowej.

Ben został poddany naświetlaniu radioterapią (10 sesji w protokole poniedziałek – środa – piątek), które początkowo zmniejszyło guza. Niestety, krótko po zakończeniu radioterapii, guz Bena zaczął szybko rosnąć. Właściciele nie zdecydowali się na dalsze leczenie chemioterapią.

Pierwotne nowotwory płaskonabłonkowe zatok czołowych są bardzo rzadkimi chorobami psów. Ze względu na ich „trudną” lokalizację, leczenie ich może być skomplikowane i ciężkie. Do metod terapeutycznych stosowanych przy leczeniu tego typu guzów u psów, zaliczamy: naświetlanie radioterapią; chemioterapię; leczenie celowane; chirurgię.

Tango, 10 letni pies Greyhound 
Tango trafił do mnie na w trakcie weekendowego dyżuru, jako nagły wypadek. Tango miał bardzo duże problemy z oddychaniem, będące wynikiem ucisku bardzo powiększonych węzłów chłonnych podżuchwowych na tchawicę oraz naczynia limfatyczne. Wynikiem tego była bardzo nasilona duszność oraz zespół żyły głównej górnej (caval syndrome), czyli znaczna opuchlizna twarzy i szyi Tango.

Podczas badania klinicznego, wszystkie obwodowe węzły chłonne Tango były znacznie powiększone. Biopsja cienkoigłowa pobrana z większości powiększonych węzłów była jednoznaczna z chłoniakiem wieloogniskowym. Cytometria przepływowa z pobranego materiału ujawniła, iż chłoniak Tango pochodził z limfocytów B. 

Tango rozpoczął leczenie przeciwnowotworowe przy pomocy protokołu CHOP, na który bardzo dobrze zareagował całkowitym cofnięciem zmian.

Chłoniaki wieloogniskowe

mogą pochodzić z limfocytów B lub T. Metodami diagnostycznymi pozwalającymi na rozróżnienie fenotypu komórkowego są: cytometria przepływowa; immunocytochemia; immunohistochemia; PARR.

Leczeniem z wyboru jest chemioterapia, na którą większość zwierząt z chłoniakami reaguje bardzo dobrze. Protokoły chemioterapii są zależne i dobrane w zależności od tego, czy zwierzę ma chłoniaka wieloogniskowego pochodzącego z limfocytów B czy z limfocytów T. Do najczęściej proponowanych i stosowanych protokołach chemioterapeutycznych używanych przy leczeniu chłoniaków u zwierząt, zaliczamy: CHOP, COP oraz LOP.

 Coffebean, kot europejski, 4 lata
Trafił do mnie ze zmianą na głowie w okolicy czołowej, między oczami. Zmiana była lita i nieprzesuwalna względem podłoża. Biopsja zmiany wykazała włókniakomięsaka. Tomograf komputerowy głowy oraz klatki piersiowej wykazał brak penetracji guza do kości czaszki oraz brak przerzutów nowotworowych do płuc.

Coffebean przeszedł zabieg operacyjny usuwający zmianę, natomiast ze względu na umiejscowienie guza, nie było możliwości wycięcia go wraz z marginesem tkanki zdrowej. Trzy tygodnie po zabiegu, Coffebean został poddany zabiegowi radioterapii adjuwantowej, celem eradykacji pozostałych komórek nowotworowych.
Niestety, kilka miesięcy później, guz zaczął odrastać.
Coffeebean został poddany ponownemu badaniu tomografii komputerowej głowy i klatki piersiowej, celem oceny stopnia zawansowania guza. Jako, że guz nie naciskał kości czaszki i płuca były wolne od przerzutów nowotworowych, Coffeebean został poddany kolejnemu zabiegowi operacyjnemu. W trakcie operacji, po usunięciu widocznego gołym okiem guza, Coffeebean przeszedł zabieg śródoperacyjnej brachyterapii, celem zniszczenia pozostałych komórek nowotworowych.
Coffeebean przeszedł zabieg bardzo pomyślnie, bez żadnych skutków ubocznych.

Włókniakomięsaki

należą do mięsaków tkanek miękkich, są nowotworami lokalnie inwazyjnymi. Oznacza to, że stanowią one głównie problem w miejscu, w którym powstają. Przerzuty nowotworowe są możliwe (głównie do płuc) ale rzadko. 

Zalecanym leczeniem jest usunięcie chirurgiczne z odpowiednim marginesem zdrowej tkanki. Niestety czasami, ze względu na ich trudną lokalizacje, margines tkanki zdrowej nie może być wycięty. Dlatego radioterapia adjuwantowa jest bardzo pomocną metodą leczenia przy tego typu nowotworach. 

Niestety lokalizacja guza w okolicy czołowej między oczami, jest bardzo trudna do naświetlenia. Powtórne naświetlenie radioterapią w tej okolicy, byłoby niebezpieczne dla Coffeebean. 

Zastosowana została zatem metoda leczenia brachyterapią śródoperacyjną, której działanie polega na deponowaniu dawek promieniowania lokalnie do centrum samego guza (bądź w miejsce, gdzie uprzednio się znajdował przed zabiegiem operacyjnym), bez uszczerbku dla otaczających go zdrowych tkanek.

To tylko nieliczni pacjenci leczeni przez naszą lekarz weterynarii Aleksandrę Marcinowską. Jeśli Twój ukochany pupil też ma zmiany onkologiczne skontaktuj się z naszą Przychodnią. Pani Ola to wybitny specjalista onkolog małych zwierząt, pracowała w specjalistycznych lecznicach w Anglii i Szwajcarii. Więcej informacji o naszej pani doktor Oli znajdziecie w informacjach o Aleksandra Marcinowska